Tatjany obiektywem Juniora |
Wstępne
rozpoznanie wykonał Tatjan. Pod pretekstem wyrzucenia kogoś
bliskiego z samolotu, o ile pamiętam siostrzenicy zawitał do nas na
dawne, polskie lotnisko atmosferyczne.
Charakterystycznie
patrzący pomiędzy swoje buty wplatał w wypowiedzi zaczepne
złośliwości testujące inteligencję otoczenia.
Ponoć
parę lat wcześniej (tu chyba cofamy się już do epoki kredy) Tatjan
mailował ze mną chwaląc się wagą dorosłego samca lwa morskiego.
Odpowiedź dostał prostą – obniżył więc masę ciała.
Skoczył
raz w tandemie, jak pamiętam potem jeszcze drugi i zapisał się
wraz z Tatjaną na kurs AFF, który wtenczas prowadziliśmy wyjazdowo
w Hiszpanii.
Pozory
mylą, następna warstwa pozorów też myli a przy trzeciej warstwie
można dostać całkowitego skołowania.
Wzajemne
relacje tej dwójki cudaków są fascynującym polem do obserwacji.
Para mieszana, dobrze zgrana i zakochana. Trzeba brać ich razem, z
całym inwentarzem. Jeśli występują pojedynczo rozstabilizowują
się.
Tatjana
z cygarem umieszczonym pomiędzy palcami środkowym i wskazującym, z
nogą założoną na nogę jest oficjalnym przewodnikiem tego
niewielkiego stada. Robert sam siebie określił jako KUPA,
kompetentny uniwersalny pomocnik architekta.
Tak
jest i nie jest za razem ale nie pokuszę się o dodatkowe
rozkminianie fenomenu tego zjawiska.
Tatjana
zrobiła nam w Hiszpanii wejście smoka, którego nie da się
zapomnieć.
Po
pierwszym skoku AFF, który wykonała dobrze, wylądowała wkurwiona
na maksa, powiedziała nam dobitnie, żebyśmy wszyscy dynamicznie
odbiegli w jakimkolwiek kierunku, byle promieniście od niej po czym
założyła strajk pokojowy. Nie pamiętam dokładnie ile dni, może
już koloryzuję podając liczbę 3 ale dopiero potem wyszła aby
niezbyt chętnie dokończyć szkolenie.
Oczywiście
wraz z kolejnymi skokami ocena rzeczywistości nie było już tak
zakrzywiona wszczepionym wewnętrznie perfekcjonizmem.
Jedno
i drugie zaskoczyło jak dobry narkoman. Parę lat później zdobyli
uprawnienia coacha USPA u TEGO Marcusa, który lipy nie toleruje.
Zaliczali
większość naszych wyjazdów do Hiszpanii, mają klawe spadaki,
dobre umiejętności i są lubianymi skoczkami. Za błogosławieństwem Tatjany również Maszka zrobiła kurs AFF ale jej jakoś chyba nie podpasowało bo nie skacze.
A Tatjana i Tatjan i owszem ;)
No
i o to chodzi.
Tatjany,zaciąg 2009,to był dobry rocznik, wina;)
OdpowiedzUsuń